Powiązane galerie:
Mikołaj Rey w Kutnie
Arystokrata i potomek znanego polskiego pisarza gościł w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Kutnie. Mikołaj Rey sprawił swoją wizytą ogromną niespodziankę i wzbudził niemałe zainteresowanie. Cukrovnia, która użyczyła na to spotkanie gościny i była współorganizatorem dosłownie pękała w szwach. Wszyscy chcieli usłyszeć o życiu i pasjach arystokraty wychowanego na dworze w Montresor, o przygodach jego przodków m.in. hrabiego Franciszka Ksawerego Branickiego, który pojedynkował się z Casanovą. Podczas spotkania prowadzonego przez Dyrektora biblioteki Magdalenę Konczarek, które okazało się szczerą i osobistą rozmową, dowiedzieliśmy się, że dla gościa najważniejsze w życiu są takie wartości jak: rodzina, wiara, kuchnia. W ciągu ostatnich kilkunastu lat doszła jeszcze jedna pasja: poznawanie Polski i wszystkiego co z nią związane, w tym również polskiej kuchni. Mikołaj Rey okazał się człowiekiem z niesamowita klasą, dobrymi manierami- jak na hrabiego przystało, ale i z poczuciem humoru. Z prawdziwym rozbawieniem opowiadał, jak przez sławnego przodka o mało nie dostał kiedyś po głowie kijkiem narciarskim. Po wspomnieniach i rozmowie o tym, co w życiu jest najważniejsze dla człowieka i jego duchowego rozwoju- przyszedł czas na coś dla ciała. Arystokrata zaprosił do przygotowanego stołu kuchennego Wiceprezydenta Miasta Kutna Jacka Boczkaję by specjalnie na tę okazję przygotować sałatkę. Podczas gdy panowie ubrani w fartuchy z logo miasta róż popisywali się sporymi umiejętnościami w posługiwaniu się nożem- uczestnicy spotkania brali udział w konkursie na nazwę sałatki. Jak się okazało,konkurs wygrał, nie kto inny jak uczestnik o nazwisku Branicki z nazwą: sałatka Montresor. Wszyscy na koniec mogli ją spróbować i zrobić pamiątkowe zdjęcie z gościem. To był bardzo miły i wyjątkowy wieczór, za który serdecznie dziękujemy Mikołajowi Reyowi i Edycie Zachorskiej wraz z ekipą Cukrovni. Następna
Pdf Drukuj
Powrót
Wypowiedz się
|
|